Chrystus i wirus

List do Kolosan 3,1-4

„Dążcie do tego co w górze, nie do tego co na ziemi”. Tekścik polecony przez kościół rzymskokatolicki na niedzielę wielkanocną. Nad nami jest niebo, a tam Bóg według naszej teologicznej astronomii. Jego Syn też tam był zawsze, ale jako człowiek chodził po ziemi, aż właśnie zmartwychwstał.

Starajmy się myśleć po bożemu, chrystusowemu, naśladować tę nieziemską optykę. W tej przyziemnej optyce wydaje się, że nie grozi nam żaden wirus, że życie poleci dalej mniej więcej gładko. Aż tu nagle pandemia.

288 myśli na temat “Chrystus i wirus

    1. Przez całe życie NIE. Kiedy zapadają na nieuleczalne choroby wtedy się już nie śmieją. Wtedy załatwiają sobie [obojętne za jakie pieniądze [wszyscy bez wyjątku: ateiści, artyści i komuniści] księdza.

      Polubienie

  1. „Aż tu nagle pandemia.” … Nie przygotowani na wystąpienie takiego czegoś. Różnie reagujemy, różnie się zachowujemy, bezsilność, apatia, czekanie aż minie … Jak długo jeszcze? A wikipedia jakie informacje pandemiczne rozsiewa:*********Cechy choroby sprzyjające rozwojowi pandemii: m.in. ” niska śmiertelność zakażonych osób***********
    …………………………..Aż poszukałam autora tej informacji!………… :

    Wojtekjs

    med Ten wikipedysta zna terminologię stosowaną w medycynie.
    biol Ten wikipedysta zna terminologię stosowaną w biologii.
    (i tak napisał o sobie):

    „Witam innych Wikipedystów. Mam zamiar Wam pomóc trochę w dziedzinie Biologii i Medycyny (tylko trochę, bo brakuje mi czasu). A że często korzystam z wikipedii, i czasem nie znajduję tego czego szukam, będę się te luki starał wypełniać.”

    Wniosek z informacji wikipedysty Wojtkajs nasuwa się sam: ci, którzy zarazili się, a nie umierają, przyczyniają się do rozwoju pandemii. Czy to nie jest zaczątek jakiejś antyludzkiej ideologii? Przecież na zdrowy LUDZKI rozum jest odwrotnie: im mniejsza śmiertelność ludzi zarażonych, tym więcej wytworzonych przeciwciał! Większa szansa na poskromienie wirusa. Co temu Wojtusiowi wikipedyście ludzie zawinili, że taką bzdurną propagandę antyludzką rozsiewa?????

    Polubienie

  2. Dodam też, aby nie odbiegać od tematu Pisanki, iż żywię nadzieję, że zarówno wspomniany Wikipedysta oraz Inni podobnie myślący – myślą błędnie optyką ziemską, nie mają jakichś nadludzkich, boskich o niezidentyfikowanej genezie omamów pozaziemskich!

    Polubienie

  3. Rozmawiałem kilka dni temu z pana byłym kolegą z Lecha Jasminem Buriciem i on powiedział, że przymusowa kwarantanna spowodowała u niego ból pleców od leżenia na kanapie.

    W porównaniu do niego ja jestem we w miarę dobrej sytuacji. Utrzymujemy cały czas kontakt, regularnie rozmawiamy i wiem, że on siedzi w zamknięciu już prawie miesiąc, a ja jeszcze do niedawna trenowałem w klubie, więc funkcjonowałem w miarę normalnie. Nie zdążyłem się jeszcze zmęczyć za bardzo całą sytuacją, jestem dopiero na jej początku. Ale pewnie przyjdzie czas, może za jakieś dwa tygodnie, że mnie też zaczną już boleć plecy od leżenia i oczy od oglądania seriali.

    Źródło:

    https://sport.onet.pl/pilka-nozna/inne-ligi/koronawirus-rosja-pilkarz-placa-wysoka-cene-za-dlugie-lekcewazenie/6kwe2mc

    Polubienie

  4. A ja czuję sie świetnie. Od poczatku narzuciłam sobie rygor dwóch dłuższych wędrówek dziennie. Poczatkowo chodziłam do parków, a jak je zamkneli, to robilam 1,5 godzinne przechadzki po pustym miescie.
    Oprócz tego półgodzinna codzienna gimnastyka na macie gimnastycznej z IKEI – 99,99 zł.Polecam.
    Telewizora nie posiadam, dobieram sobie tresci z internetu i youtube.
    Cierpi troche na tym wszystkim moja praca zawodowa, ale wszystkie terminy i tak zostały odroczone.
    Aha, w trakcie moich wędrówek wstepuję do otwartych zazwyczaj kościolów rzymskokatolickich (luterańskie zamkniete od 14 marca) i modlę sie do Boga o zatrzymanie pandemii i milosierdzie dla grzeszników i heretyków.
    „Bo nie wiedza co czynią”.
    Kończę, POKÓJ WAM! jak powiedział Jezus Chrystus do swoich świadków, po Zmartwychwstaniu. /Jan 20;19/

    Polubienie

    1. Modlitwy Pani Awi zostają wysłuchane i ja heretyk Angelo proszę Ją aby nam [wszystkim] wyjaśniła tekst z Nowego Testamentu, który w przekładzie Biblii Warszawskiej brzmi następująco:

      14 „Ale ty trwaj w tym, czegoś się nauczył i czego pewny jesteś, wiedząc, od kogoś się tego nauczył. 15 I ponieważ od dzieciństwa znasz Pisma święte, które cię mogą obdarzyć mądrością ku zbawieniu przez wiarę w Jezusa Chrystusa. 16 Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, 17 Aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany.”

      2 List Pawła do Tymoteusza 3: 14- 17

      Polubienie

  5. Jaki mają cel i co chcą osiągnąć, zarówno na świecie, jak i w Polsce?

    Zdecydowanie od roku 2013 odnotować można intensyfikację działań tych organizacji i ich większą widoczność oraz agresywność. Wiemy, dzięki śledztwu openDemocracy, że od tej daty ma miejsce przepływ ogromnych środków finansowych z organizacji anty-aborcyjnych ze Stanów Zjednoczonych na ich konta. Z drugiej strony w tym samym czasie odbywa się przepływ rosyjskich pieniędzy poprzez pralnie, opisany przez zespół OCCRP [Organized Crime and Corruption Reporting Project – red.]. Ich celem jest podporządkowanie legislacji świeckich państw prawom religijnym.

    Polubienie

  6. https://magazyn.wp.pl/opinie/artykul/czekajac-na-wojne-bez-bomb-opinia

    Chcemy broni – to się nie zmieni
    Największym producentem broni na świecie są Stany Zjednoczone. Tak wynika z raportu ogłoszonego przez Sztokholmskie Instytut Badań nad Pokojem (SIPRI).

    Jak podaje z kolei Bloomberg, obroty 100 największych producentów broni osiągnęły w 2018 roku wartość 420 mld dolarów, z czego amerykańskie firmy zgarnęły 246 mld dol. (59 proc.).

    Na drugim miejscu w rankingu największych producentów broni jest Rosja z 8,6 proc. udziału w rynku. Trzecie miejsce zajmuje Wielka Brytania (8,4 proc.), a czwarte Francja (5,5 proc.).

    W zestawieniu nie uwzględniono Chin. W ich przypadku powód jest prosty – brak szczegółowych danych. Bloomberg szacuje jednak, że w Chinach działa od trzech do siedmiu firm, które można zaliczyć do 100 czołowych producentów broni na świecie.

    Jeszcze trudniej uzyskać dane mówiące, jaką część PKB poszczególne kraje uzyskują z produkcji uzbrojenia. Należy jednak przyjąć, że nie są to marginalne części budżetu.
    Systemy uzbrojenia nie są towarami konsumpcyjnymi, wyposażenie własnych armii i potencjalnych nabywców byłoby funkcją skończoną i w pewnym momencie podaż przewyższyłaby popyt.

    A to groziłoby zamknięciem tych 100 wspomnianych największych firm zbrojeniowych. Pytanie retoryczne – czy główni gracze sceny geopolitycznej pozwolą na to? Odpowiedź jest oczywista. Dlatego konflikty nie ustają, a co rusz pojawiają się nowe.

    Ludzkości w wystarczający sposób nie przeraziła nawet II wojna światowa.

    Wyliczono, że do dziś po 1945 r. miało miejsce około 2,5 tys. większych konfliktów zarówno międzypaństwowych – czyli działania zbrojne podejmowane przez jedno państwo przeciwko drugiemu, jak i konfliktów wewnętrznych, które były inspirowane z zewnątrz, a często prowadziły do wojen domowych.

    Powszechne oczekiwanie, że po opanowaniu pandemii koronawirusa świat się zmieni, że ludzie będą zwracali uwagę na swoje bezpieczeństwo, że społeczeństwa dzisiaj dotknięte tragedią zjednoczą się w poszukiwaniu „lepszego jutra”, uważam za nierealne…..

    ,,RELIGIJNA OPCJA WŁADZY” traci swe podstawy..i chwyta się brzytwy.. ta brzytwa zawsze była wojna w ,,obronie Boga”.. i ,,wartosci chrzescijańskich.. czy jakośtam.

    Polubienie

    1. 15 minut i 18 sekund. „Jeżeli znacie jakieś inne sposoby napiszcie do nas”

      Za chwilę grzeję do Apteki [tam i z powrotem 10 minut]. Jak się skończ epidemia będę zbierał puszki 👍🏻! A następnie magazynował w garażu. Zakaz wstę do lasu raczej nie do omi
      nięcia :_( Może następnym razem, A.

      Polubienie

  7. ARCHANGELLO wiesz zaczyna mnie się to podobać….Tylko musisz pamietać ze to nie jest reklama jakiegos kremu do pielegnacji ..posladków damskich i te dziewczyny grajace na fortepianach..też raczej powinny być ubrane ..skromnie..
    Seks,śmierć masowa,i katastrofizm.. przedstawiany w obrazkach..oraz brzydota oszpeconej twarzy..porusza owszem .. Ale czy to jest Ewangelia? Chyba nie..?? Raczej sztuka Jerzego Dudy- Gracza.
    -Pomysł dyskusji czy dialogu ze swym Ego i może nawet Superego…niezły..
    Z dawnej lektury pewnego amerykańskiego psychologa wiem ze warto podejmować takie wysiłki aby,,dotrzeć do samego siebie.’. Bradshaw…miał wiele pomysłów ..jak się uwolnić od stłumienia siebie samego przez tzw ,,systemy wychowawcze.”..
    Węgiel leczniczy z lipy..nie dotyczył tylko ciebie ……bo ja też miewam tę przypadłość.Układ trawienny ściśle pracuje z systemem emocjonalnym…i procesy i reakcje wydalnicze związane są bardzo z emocjami .
    Głównie zaś z potrzebą oczyszczenia organizmu a więc również Ego.. z nadmiaru ,, Balastów”.
    Innym powodem uruchomienia organów wydalniczych jest nadmiar nagromadzonej energii…Może być to również energia ,,płciowa”..energia,,umysłowa..-emocjonalna” itp. Utrzymanie równowagi czy jak to znawcy nazywają homeostazy…wymaga akcji jelit pęcherza,lub ..żołądka. Niektórzy reagują wymiotami…w czasie podróży….inni zaś akcją pęcherza… a młodzi…silni i jurni jeszcze inaczej…np czkawką gwałtowną…lub zmazą.nocną.
    Tak czy owak potrzebna jest równowaga w UKŁADZIE..
    Polecam ,,Powrót do swego wewnętrznego domu”..J..Bradshawa…..warto .Nigdy nie zdajemy sobie sprawy czyją ofiara jesteśmy….jak odzyskać to z czego nas obrabowało ..życie.
    Osobiste wyznania autora na drodze powrotu do normalności ” po pobycie w klasztorze..ujmują ..naprawdę..
    Kobiety z jakichś powodów łatwiej znoszą życiowe traumy…. ,,,,Twórcza moc Miłości”..tegoz autora opowiada szczerze o jego własnych natrectwach i uzaleznieniach które,, nabył” ..
    Dla mnie było to bardzo .pouczające…..Aby zmieniać Innych…konieczne jest poznanie swoich słabosci i panowanie nad nimi…Nasze dzialania nie są zawsze rozsadne i prowadza często do autodestrukcji..albo do destrukcjii innych. Czasem bywają ufryzowane w WIARĘ LUB MISJĘ.
    NIE DOTYCZY TO TYLKO CIEBE….jak to celnie wyraziła ATROJKA…mnipulatorzy stoja w cieniu…i maja moc..
    Nie istotne kto to jest..czy jest to ORDO IURIS… czy jakieś inne SUPERPIERDOLAMENTO.. ważne że ty jesteś w tym NIC NIE WAZNYM .. ..prochem..który jest tylko przejściowo potrzebny w tym procesie..

    Pozdrów swego miłego konia ..Pa!

    Polubienie

  8. P.S. ..Film o tym niemieckim Żydzie obejrzałem i on w gruncie rzeczy potwierdza to co oczywiste.- Jesteś potrzebny póki jest z ciebie korzyść…Nie pasujesz do SYSTEMU..jesteś śmieciem. Nawet gdy są wyjątki od tej reguły ..to one tez maja swój cel. Zmierzają generalnie do samodegradacji ,,śmieci” w ciszy i na boku sceny..aby skupić sie na wyznaczonych wektorach.
    -.To diabelska kalkulacja ..czy potrafisz ja dojrzeć OBIEKTYWNIE?

    Polubienie

  9. Powstaje dylemat: być narzędziem w systemie, którego operatorzy potrzebują narzędzi czy być śmieciem tych operatorów? Myślę, że to jest właśnie to!! to słynne być albo nie być. Najwidoczniej Szekspir zdecydował się być narzędziem … Jeśli narzędziem – ciekawe jakim? Tępym, ostrym, obu- czy jednostronnym , kamiennym? (np. tłukiem pięściowym wytwarzanym przez człowieka jakiegoś pierwotnego …) cała bogata kolekcja najróżniejszych narzędzi w jakie jakiś operator systemu może usiłować użytkownika tego systemu zmienić…. Ze śmieciami nie inaczej – istnieje szeroko rozwinięta tendencja do ich segregowania, więc i odpadki nie unikną tzw. szufladkowania…. i … co najważniejsze – recyklingu, czyli ponownej podróży przez to, przez co się przeszło jako śmieć……………….
    Systemy, systemy …. systemu zmienić nie można, to mi zapadło w pamięć z pierwszej podróży do zupełnie innych systemów niż te, które znałam. Obwiniam ,ludzi systemu wykorzystujących innych jako narzędzi do robienia tzw. brudnej roboty. Ostatnio, przy okazji wspomnień Benedykta XVI w dniu jego urodzin, pojawiło się słowo STRUKTURA – ten papież reorganizował struktury w systemach, które okazywały się niesprawne, których niespójność powodowała szczeliny umożliwiające przedarciu się Zła do systemu.
    Najlepiej być sobą. Nie dać jakiemuś odłupkowi homo erectusa, odebrać sobie swojej tożsamości.

    Polubienie

  10. Kim był ojciec …. Zanim przeczytałabym , kim był czyjkolwiek ojciec, najpierw przeczytałam kim jest autor tego artykułu: jest jednym z tych, którym przyznano Hienę Roku – antynagroda przyznawana przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich corocznie od 1999 roku dziennikarzom, którzy zdaniem tej organizacji wyróżnili się „szczególną nierzetelnością i lekceważeniem zasad etyki dziennikarskiej”. Z nierzetelnością i świństwem dziennikarskim oraz obłudą narzędzia zatrudnionego w brukowcu miałam osobiście do czynienia, chociaż osobnik wypierał się i – jak to czynią psychopaci – ze mnie chciał zrobić ofiarę – to jednak podchodzę z dystansem do wszelkiego tzw. dziennikarstwa.Ten typ tak ma i dlatego, że tak ma, jest wykorzystywany. Ciekawe kim był ojciec Cezarego Łazarewicza? Może za pomocą cudzych ojców, chciał się z własnym rozprawić? Tacy ludzie też się zdarzają.

    Polubienie

  11. ( o cieniu chyba nic nie pisałam? kiedyś o projekcji cienia) ( bardzo to ciekawe spostrzeżenie o manipulatorach stojących w projekcji własnego cienia – nie moje!) (pomyślę nad tym)

    Polubienie

  12. Obecnie w Polsce jest moda na przypisywanie win (niemal wszystkich) J. Kaczyńskiemu i stawiana jest mu odpowiedzialność za rozdarcie (podział) społeczeństwa polskiego i dokładnie to samo na odwrót – czynią to przeciwnicy PiSu (nazywani siebie liberałami) i zwolennicy PiSu. Wszystkie media nakręcają żeby coś ukręcić i kogoś wkręcić w swoje krętactwa.
    Po pierwsze – w Polsce nigdy nie było liberalizmu i partii liberalnej!
    Po drugie i najważniejsze – jest to typowa projekcja własnego cienia, o czym wyżej sporo napisano (Atrojka i Awarcho).
    W psychologii jest to określane, (w dużym uproszczeniu napiszę) – własne łajdactwa przypisywane innym lub agresywny krzyczy do agresywnego, uspokój się, itd..
    J.Kaczyński nie jest świętoszkiem i czyni to samo, jego partyjne towarzyszki i towarzysze takoż.
    Wnioski
    Koło zamknięte – czyli odwieczna kwadratura koła polskiego.
    Nie widzę szans w tym kraju na poprawę, dopóty, dopóki nie zostanie rozpoznana kwadratura koła.
    Jednak to co wyżej przeczytałem (Atrojka i Awarcho), może obudzić we mnie optymizm, co do przyszłości Polski (może za kilkaset lat?)
    Na dzień dzisiejszy moje rokowania, co do naszego stylu zachowywania są bardzo mierne, czyli prawie zerowe.

    Brawo Atrojka i Awarcho – wreszcie coś z przyczyn, co może za parę pokoleń ta kwadratura koła polskiego zamieni się w normalność, może wreszcie nastąpi inny skutek, ten wymarzony przez wielu z nas.
    Tak trzymać!

    Polubienie

  13. Kwadratura koła jest niemożliwa i już dawno to udowodniono … Byłaby możliwa, gdyby liczba π równała się 4 , ale jak wiadomo, tyle się nie równa. Naciąganie liczby π do czwórki może w polityce daje jakieś efekty, pozwala skwadratować koło albo wkoło innych kwadratować, ale nie w matematyce…. chociaż wysiłki matematyków, jak sądzę, zmierzają w tym kierunku, by udowodnić za pomocą wzorów, że niemożliwe może być możliwe.
    Obwiniać siebie, zgadzam się – jest sztuką…. Zależy tylko za co? za rozdarcie społeczeństwa w Polsce? Jestem częścią społeczeństwa i nie czuję się rozdarta, może niech jednak wypowiadają się ci, którzy czują się rozdarci i jeśli ktoś przypisze mi za to winę, to ……… sorry, ale…. byłoby to niepoważne.

    Polubienie

  14. Świętych tu nie ma, a więc wszyscy winni jesteśmy rozdarciu. Podobno święci są tylko w „niebiosach”, a tu na ziemi sami grzesznicy i nie ja to stwierdziłem aczkolwiek zgadzam się z tym.

    Polubienie

  15. Publicznie stwierdziłem że jestem tylko i aż grzesznikiem i nie jest to dla mnie wstyd, a raczej początek do wyjścia z tego grzechu – czy się uda? Nie wiem, ale spróbować można?

    Polubienie

  16. Wewnętrzne skłócenie innych można zarzucić nie tylko wszystkim ziemianom ale i tym, którzy podobno nie z tego królestwa ziemskiego. Rozdarci jesteśmy wszyscy, przynajmniej tu na ziemi – każdy człowiek. Problemem jest tylko, że nie wszyscy o tym wiedzą lub wiedzieć nie chcą.

    Polubienie

  17. To ze jesteśmy rozdarci to fakt..i jakoś próbujemy to rozdarcie spajać..łatać…gorzej gdy udajemy marmurowy czy granitowy monolit..Pozbawione rozumu ptactwo..wie o tym ze te marmury..i granity..są bez życia i bez szacunku dla postaci obfajdają zarówno Mickiewicza w Krakowie jaki Jankowskiego w Gdańsku a także króla Zygmunta z krucyfiksem na kolumnie. w Stolicy…
    Żywy człowiek … to już co innego za życia marmurem nie był…ale ptak z takim zamiarem na niego nie siądzie..

    Co do obwiniania samego siebie…Lukki ja to czynie bezustannie ..,tylko z różnym natężeniem. Przed moją żoną mówię już a konto i na wszelki wypadek…….ze to z mojej winy..Jeżeli ktoś ma do mnie uwagę lepiej sie przyznać niz spierać..Spór to strata energii i czasu którego mamy mniej z każdym dniem.
    Ponadto nadmierne przyznawanie sie do winy…budzi podejrzenia….jakby pewnej kokieterii…
    NA WYCHODZENIU Z GRZECHU…SIĘ NIE SKUPIAM…BO WIEM ZE TO ZUPEŁNA ABSTRAKCJA…
    Jeden grzech zastępujemy innym.

    Polubienie

  18. Atrojka o Szekspirze zbyt mało wiem..Dla mnie jego dramaty , z tym przesłaniem oczywistym i jasnym..tworzą obraz Autora jakby nierealny..mglisty…chociaż on sam był realistą. Czy on był narzędziem? ..to JEST PYTANIE.
    Wyobrażam sobie trochę tego pana jako ..cała pracownię ..lub zespół..niż jako Jednego Autora..

    Polubienie

  19. Shakespeare to możliwe, że nick grupy osób, które z różnych powodów nie chciały (lub nie mogły) publikować pod swoim własnym nazwiskiem. Możliwe jest również, że sam wszystko napisał, ale puścił w obieg niby-wersję, że to nie on jest Autorem tworzonych przez siebie dzieł.

    Polubienie

  20. Link o R.Kaczyńskim mnie sie nie otworzył bo ja nie mam prenumeraty..ALE WIKI OPISUJE DOSYĆ SZEROKO TE POSTAĆ.. mam przy tym nadzieję ze nie jest zmanipulowana .
    Budzi szacunek zmienność losu i umiejętność przetrwania w różnych odmiennych sytuacjach i systemach społecznych i państwowych.. Zachowanie rzadkie obecnie..i obecnie mało szanowane.. Umiejetność przystosowania się i egzystencji mimo niesprzyjających wiatrów.
    Moją uwagę zwrócił w Wikipedii zapis że pan R.Kaczyński kształcił w trybie przyspieszonym kadry partyjne ..uzupełniające wykształcenie..inżynierskie i inne.
    Otóż miałem do czynienia w życiu z kilkoma ,,błyskawicznymi inżynierami” i,, nastojaszczimi magistrami” po ,,kompletach” w stanie wojennym. Do ludzi konkretnie nic nie mam…ale co do skutków ich pracy owszem.

    W obecnej sytuacji .oświata też przezywa kryzys…i kto wie czym to się objawi?
    Z wiki wynika ze pan R .Kaczyński stał się fachowcem z duzym autorytetem jako projektant i jednocześnie pedagog ..znawca termodynamiki….Czy żyjąc zniósłby ..,,Opus Smoleńskie” Macierewicza? i jego rozważań n/t brzozy i karbidu?

    Co wyniesie obecne pokolenie z videoklasówek i videomagisteriów…Nie dałbym głowy czy ..,,odróżnią to co się poli od tego co sie nie poli”.. Chociaż to ONI..mają moich równolatów za gamoni bo zoom ..mnie sie kojarzy z ZOMO… a im zupełnie z czym innym.

    Polubienie

  21. Podobne teorie spiskowe krążą o różnych twórcach, np. o Sienkiewiczu, jakoby zatrudniał różnych pisarczyków do pisania swoich dzieł, o Tadeuszu Boyu Żeleńskim, że mu żona pomagała …. O Mrozie – że ma jakąś maszynkę do pisania… Istnieją ludzie posiadający talent naśladowania innych.Sama spotkałam kiedyś na onecie człowieka o nicku Imrekiss, który idealnie potrafił naśladować różnych użytkowników czat-roomu…. Stulecia lecą, a ludzie niewiele się zmieniają. Wśród licznych propozycji, kto mógł kryć się za nazwiskiem Shakespeare istnieje podejrzenie, że kryć się mogła: Mary Sidney Herbert, poetka, podobna do naszego Jana Kochanowskiego, ale jako kobieta w tamtych elżbietańskich czasach dla teatru publicznego sztuk nie mogła pisać, więc pisała je dla Szekspira. debaty nad tym trwają i nie zamierzają się zakończyć, po prostu miłośnicy tej sztuki robią wszystko, aby była na topie .

    Polubienie

  22. Zobaczyłam, skąd wywodzi się pan Rajmund – z okolic dobrze mi znanych, rzut beretem od Trzecin, skąd pochodziła rodzina generała Jaruzelskiego i dwoma beretami od moich dziadków……Tereny przepiękne, ludzie jak ludzie, ale mam do nich sentyment. Zdanie o Jarosławie Kaczyńskim opieram na tym, co mówi o nim prof. Staniszkis. A mówi, że jest po wszystkich przejściach zdruzgotany i właśnie to się przekłada na nastroje i rozdarcia społeczne. Z własnej inicjatywy zauważyłam, że posiada trochę wrodzonego lęku wobec kobiet? Np. kiedy mówił trwożliwie o szczęce kandydatki na prezydenta… ! dało się wyczuć, że się boi.

    Polubienie

  23. Prawdopodobne też może być, że rodzice byli bardzo różni i nie mając świadomości swojej różności nie potrafili przekazać swoim dzieciom tego, co najważniejsze – jak nie wiesz jak się zachować to bądz przyzwoity. Mama Jarosława i Lecha była osobą bardzo przywiązana do religii (katoliczka), ojciec chyba nie. Mama prawdopodobniej swoim chłopcom wciąż wmawiała – jesteście najlepsi. No i jako dorośli poszli drogą mamy – chceli być najlepsi i tacy się „stali”.
    Lech Kaczyński do brata – panie prezesie zadanie wykonane w domyśle jestem najlepszy (jak został prezydentem). Dzisiaj Jarosław Kaczyński komu zamelduje, że wykonał zadanie wpajane za młodu przez mamę? Brata nie ma, mamie? Bo napewno nie społeczeństwu polskiemu bo wiedziałby, że te społeczeństwo padło by (ze śmiechu) bez żadnego w ich stronę wystrzału.
    Tak się składa że znam takich rodziców (oboje o radykalnej różnicy) i gdzie matka skupia się tylko na dziecku, wciąż mu wpajając – jesteś najlepsza, najlepsza na świecie. Na razie jest uczącą się osobą, a co będzie za kilka lub kilkanaście lat, patrz blizniacy. To nieszczęśliwi ludzie Lech i Jarek – chcieli (Lech już „naprawił” – 95 ofiar), Jarek dalej naprawia swój zepsuty przez obojga rodziców i zastanawiam ile on ofiar pozostawi swojego „naprawiania”.
    Ta rodzina do dobry przykład dla dobrych psychologów, ja tylko sobie (jak zwykle) po spekulowałem.

    Awarcho, to dla Ciebie dotyczące tego „Przed moją żoną mówię już a konto i na wszelki wypadek…….ze to z mojej winy..”
    Jakiś czas temu moja żona mi chciała pochować moje „zabawki” (przeróżna optyka i sprzęt optyczny) i zaproponowała żeby kupić parę dzbanuszków i może jeden większy dzban. Ja na to – nie wystarczy ci jeden dzban, który tu jest? Pyta gdzie? Stoi przed tobą? No i w ten sposób uratowałem swoje hobby i spoglądanie na inne dzbany przez pryzmat różnej optyki, jaki posiadam do tej pory.

    Wielkie to szczęście że ja ze swoją żoną potrafię się porozumieć i na odwrót.

    Polubienie

      1. Tak dla czystej ciekawości i mojego wspomnienia niezbyt przyjemnego (po jego śmierci), gdzie optycznie uchwyciłem Sekułę nad parę dni przed jego śmiercią.
        Siedzący sam, bardzo zamyślony i widać że facet miał problemy. Przed nim telefon komórkowy (chyba czekał na wiadomość pomyślną?) tak zwana cegła i cygaro w ustach. Za parę dni dowiaduję się o jego śmierci i powracam do swoich zdjęć, które zrobiłem. Niesamowite rozdarcie wewnętrzne we mnie stąpiło.
        Gdybym wiedział to starałbym się pomóc. Optyka mnie pokazała, ja nie zauważyłem. Dopiero po jego śmierci.
        W moim życiu to jeden taki przypadek, który uchwyciłem przez pryzmat optyczny.

        Polubienie

  24. Motyw mamy i jej dzieci (pani Kaczyńska w wywiadach dużo mówiła o swoich synach) …. w połączeniu z wątkiem Sekuły (b. tragicznym) spowodowały, że interesując się psychopatami, przypomniałam sobie scenę z filmu Milczenie owiec, mianowicie ten moment, gdy zrozpaczona pani senator za pośrednictwem mediów przemawia do mordercy, który porwał jej córkę. Wciąż powtarza imię córki, Kathrine,mówi o niej, pokazuje zdjęcia. Agentka FBI tak skomentowała: jeśli zobaczy w niej człowieka, trudniej będzie mu ją zabić. Psychopata nie miał mediów, nie słuchał tego, ale agentka przyspieszyła trochę działania, wiedząc, że walczy z czasem.

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Michael Anuluj pisanie odpowiedzi