Ewangelia Mateusza 2,13-15.19-23 Pismo Święte można czytać zawsze myślą o problemach swojego czasu. I tak Ewangelia Mateusza opowiada o nowonarodzonym Jezusie jako uchodźcy politycznym. Musiał przecież wraz z rodzicami uciekać z Betlejem, ponieważ Herod dowiedział się od poszukujących Go mędrców ze Wschodu, że ma się tam narodzić król żydowski, a uważał, że to zagraża jego … Czytaj dalej Jezus też był uchodźcą. LGBT, abp Głódź… Niech władza nie przeszkadza… →

Ewangelia Łukasza 2,1-14 Opowieści o dzieciństwie Jezusa, które mamy w ewangeliach Mateusza i Łukasza, różnią się co nieco. Zgodnie ze swoją „opcją na rzecz ubogich”, ten drugi napisał tak, jakby Maryja i Józef nie mieszkali na stałe w Betlejem, ale w Nazaret, i do Betlejem przybyła tylko na spis ludności, ponieważ ród Józefa z Betlejem … Czytaj dalej Nie było dla nich miejsca w Betlejem →

Ewangelia Mateusza 1,18-24 Ewangeliści piszą o tym samym, ale po swojemu. Łukasz opowiada o narodzeniu Jezusa jakoś od strony Jego matki, Mateusz od strony Jego ojca. Józefa, ojca nie biologicznego, przybranego. Dowiedziawszy się, że Maryja spodziewa się dziecka, a on nie jest jej ojcem, Józef zamierza ją oddalić, czyli się z nią rozwieść, czyli narazić … Czytaj dalej Jezus Synem Bożym →

Ewangelia Mateusza 11,2-11 Jest w tekstach ewangelijnych postać niebywała: Jan Chrzciciel. Czytamy o nim dzisiaj słowa Jezusa niezwykle pochlebne: „Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela”. Czyli duchowy olbrzym, mistrz niektórych późniejszych uczniów Jezusowych, apostołów Andrzeja i pewnie Jana, człowiek w tym sensie niebywały. Problem jednak polega na tym, że zaraz w … Czytaj dalej Arcyprorok? I tak, i nie… Hołownia jakoś prorok chrześcijański, a może i Polski głowa →

Księga Rodzaju 3,9-15.20 Ewangelia Łukasza 1,26-38 Zwykła uroczystość, jaką jest dla chrześcijan niedziela, zbiegła się dzisiaj z inną: rzymskokatolickim świętem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. I biblijne teksty do tej uroczystości zostały dobrane. Nazywa się Niepokalanym Poczęciem to, że Matka Chrystusa wolna była od wrodzonej skazy moralnej, którą jest tak zwany grzech pierworodny. Popełnili go … Czytaj dalej Z nas wszystkich najlepsza →

Księga Izajasza 2,1-5 Ewangelia Mateusza 24,37-44 I oto już adwent. „Adwentus” to po łacinie przyjście, to zatem czas oczekiwania na dwa Chrystusowe nadejścia. To, co było, i tamto, co będzie na jakimś tego świata końcu. Zawsze czas radości, nie pokuty, jak wielki post. Perspektywa bliska: czterech grudniowych tygodni, na których końcu Boże Narodzenie. Potocznie, rodzinnie … Czytaj dalej Przyszedł i jeszcze przyjdzie. Obrona Kościoła przez atak →