Dieta czy drugi człowiek?

Księga Izajasza 58,1a.2-7
” To mówi Pan, Bóg: (…)Proszą mnie o sprawiedliwe prawa, pragną bliskości Boga: «Czemu pościliśmy, a Ty nie wejrzałeś? Umartwialiśmy siebie, a Tyś tego nie uznał?». Otóż w dzień waszego postu wy znajdujecie sobie zajęcie i uciskacie wszystkich waszych robotników. Otóż pościcie wśród waśni i sporów, i wśród bicia niegodziwą pięścią. Nie pośćcie tak, jak dziś czynicie, żeby się rozlegał zgiełk wasz na wysokości. Czyż ja taki post jak ten wybieram sobie w dniu, w którym się człowiek umartwia? Czy zwiesić głowę jak sitowie i użyć woru z popiołem za posłanie, czyż to nazwiesz postem i dniem miłym dla Pana? Czyż nie jest raczej ten post, który wybieram: rozerwać kajdany zła, rozwiązać więzy niewoli, wypuścić wolno uciśnionych i wszelkie jarzmo połamać? Dzielić swój chleb z głodnym, wprowadzić w dom biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz, przyodziać i nie odwrócić się od współziomków?”

Izajasz (każde jego wcielenie, bo to najpewniej księga trzech kolejnych autorów) jest genialny literacko, ale też teologicznie: to Nowy Testament w samym środku Starego, Ewangelia na kilka wieków przed Ewangelią. Aktualność niesamowita po dwudziestu wiekach po Chrystusie. Kiedy to w roku Wiary nasi duchowni zajmują się wciąż dietą beztłuszczową.

Teraz o dzisiejszym fragmencie Ewangelii. Dlatego uczniowie Jana i faryzeusze pościli, a Jezusowi nie (Mt 9,14-15)? Miłośnik ascetycznej diety powoła się może na odpowiedź Jezusa: „Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki oblubieniec jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im oblubieńca, a wtedy będą pościć.” Czyli gdy Jezus wstąpił do Nieba, wszystko wróciło do Starego Testamentu…

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s