Bóg miłuje dokładnie wszystkich. Sprawa arcybiskupa Głódzia

Księga Mądrości 11,22-2,12
Psalm 145,1b-2,8-11.13-14
Ewangelia Łukasza 19,1-10
Najpierw w Księdze Mądrości, potem także w tym psalmie mamy zapewnienia, że Bóg jest miłosierny bez żadnych granic. Dla wszystkich, choć grzeszą, byleby pracowali nad sobą. To tutaj powiedziane ogólnie, a w ewangelii konkret opowieść o zwierzchniku celników, bardzo bogatym, który chciał koniecznie zobaczyć Jezusa, a był wzrostu niskiego i tłum Go mu zasłaniał. Poradził sobie w ten sposób, że wlazł na sykomorę, a że Chrystus czytał myśli, i wiedział, że ten arcycelnik nie był po prostu ciekawski, więc zaprosił się do niego. Czym wywołał zgorszenie, bo urzędnik taki to kolaborant z władzą
okupacyjną, do tego pewnie zarabia sobie na biedakach, mimo że ten twierdził, iż on akurat nie. Otóż Jezus tłumaczył, iż to również syn Abrahama, mając zapewne na myśli nie tylko przynależność plemienną, i jemu także Bóg grzechy wybacza. Morał dla wszystkich lustratorów, także dla takich, co wybaczają winy tylko niektórym: nie tyle skruszonym , ile ich poplecznikom.
Teraz na temat zupełnie dzisiejszy, polski, kościelny. Sprawa metropolity gdańskiego, arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia. Dostatecznie znana z mediów rozmaitych i to nie od dziś, bym temat rozwijał szerzej, napiszę tylko, że nie tracę nadziei, iż nuncjusz weźmie po uwagę nie tylko głosy obrończe, biskupów pomocniczych i innych ważnych duchownych, także szefa faktycznie oficjalnej kościelnie Katolickiej Agencji Informacyjnej, Marcina Przeciszewskiego, ale i ofiar arcybiskupiego szaleństwa. Że
przekaże papieżowi rzeczywiście cały materiał. A zresztą ma bliziutko kardynała Konrada Krajewskiego, który zna polskie problemy równie dobrze.
To sprawy duchowe, ale są przecież także całkiem cielesne: dotyczące tego, co się je, oraz robi się, żeby smakowało najlepiej. Otóż krakowianin Jędrzej Majka pisze książki o swoich podróżach, wydając je w swoim wydawnictwie „Nemrod”. Ostatnio pod takim nieco szumnym tytułem: „Podróże ze smakiem, czyli jak przyprawy zmieniają świat”. Zmieniają go mianowicie poniekąd pieprz, imbir, szafran, cynamon, goździki, wanilia i inne. Rzecz ilustrowana prześlicznie. Lektura miła, zabawna, nie tylko dla stale trudniących się kuchnią. Adres internetowy wydawnictwa: nemrod.pl.

Reklama

193 myśli na temat “Bóg miłuje dokładnie wszystkich. Sprawa arcybiskupa Głódzia

  1. Nie od dzisiaj Awarcho dowodzisz, że Paweł pisał pisał co mu ślina na język przyniosła, Mojżesz natomiast wyssał sobie z palca okrutne Prawo, którego mu Bóg nie objawił. Oczywiście że nie jesteś na kolanach bo tacy jak Ty nigdy nie sa.

    Polubienie

  2. Zwykle, czytając jakiś tekst, podążam tropem ludzi (nazwisk) z tym tekstem związanych – korzystając oczywiście z wyszukiwarek internetowych… Dziś dla odmiany – poszłam tropem cytatu przywołanego w Pisance: „Zróbmy zasadzkę na sprawiedliwego, bo nam niewygodny” ……. Słowo „Sprawiedliwy” – w dostępnej za pomocą wyszukiwarek rzeczywistości – chyba, niestety , w moim odczuciu – nie posiada Desygnatu. Cóż, trochę przykro, ale niestety (wzruszyłam się!)….. Mając jednak trochę wyolbrzymione zdolności logicznego myślenia, poszukałam owego nieistniejącego – innym sposobem – mianowicie – na kogo zrobiono zasadzkę, ten widocznie jest owym Sprawiedliwym, niewygodnym. Jak na razie – przynajmniej tak to widzę – każdy robi zasadzkę na kogoś innego. Cieszyć powinno więc, że aż tylu sprawiedliwych! a ja, biedna, nie mam na kogo tej zasadzki ustawić … Dzień świąteczny poświęcę więc na (m.in.) refleksje o tym wszystkim… (już na wstępie tych refleksji zaświtała mi myśl, o wspomnianej ostatnio postaci niepotrzebującej pomocy, a przypominającej momentami bestię …. ) …… czyżby ów Sprawiedliwy – niewygodny………………………………………………………..(Boże miej miłosierdzie dla nas i całego świata!)

    Polubienie

  3. Ty s&b jesteś regularnym OSZCZERCĄ…A TWOJA FANTAZJA ZMIERZA DO JEDNEGO TYLKO CELU.
    Lada moment zaczniesz rzucać debilami…kretynami…itp idiotami..Zdanie które wyżej napisałeś wyssałeś sobie z …..Nie napiszę z …czego. Do pewnej granicy starasz sie być układny.. bo prezentujesz rzekomą ,,miłość”…ale w głębi masz coś innego…W imię doktryny gotów jesteś wkładać w moje usta coś czego NIE MA.
    Ja stawiam pytanie ty ziejesz pianą…

    Polubienie

  4. No więc dobrze Awarcho, posadzam Ciebie o coś, czego w Tobie nie ma i czego nie powiedziałeś. Odpowiem Ci jeszcze raz na pytanie jakie do poniższego tekstu zadałeś.

    ______________________
    List Pawła do Rzymian 10: 1 – 4
    ______________________

    1 “Bracia, z całego serca pragnę, żeby Izraelici zostali wybawieni, i zanoszę za nich błagania do Boga+. 2 Mogę zaświadczyć, że są gorliwi w służbie dla Boga+, ale brakuje im dokładnej wiedzy. 3 Nie znając Bożych norm prawości+, próbowali ustanowić własne+. W rezultacie nie podporządkowali się prawości Bożej+. 4 A przecież Chrystus kładzie kres Prawu*+, żeby prawość mógł osiągnąć każdy, kto wierzy+.”

    / Wg NW, the New World Translation of the Holy Scriptures, 2018 /

    —-> Fragment piosenki Awarcho o niczym:

    ”( … ) czyzby Mojzesz im nie przekazał i nie nakazał?..
    …i Dlaczego ten Paweł tak kombinuje jak ten awarcho?” – Awarcho, 9 listopada 2019 o 7:23

    ===========================

    Cccccc _________________
    List Pawła do Rzymian 10: 1 – 4
    ______________________

    1 “Bracia, z całego serca pragnę, żeby Izraelici zostali wybawieni,

    / Czy o wszystkich Izraelitach mówi? Nie, ponieważ wie, że człowiek otrzymał od Boga wolna wolę i jeśli nie chce nie musi przejawiać miłości ani czynić tego, co jest prawn w oczach Boga. Mówi o osobach ze swojego narodu jako grupie z która Bóg na Synaju zawarł Przymierze co do tego, że będzie im błogosławił. Bóg w wyznaczonym czasie, tak jak zapowiedział, ujawnił im mesjasza, którym okazał się w dniu swojego chrztu syn Józefa i Marii, Jezus z Nazaretu. Hipokrytyczna izraelska Elita (z nielicznymi wyjatkami) nie tylko odrxuciła Go i uśmierciła ale dysponujac swoja pozyzja i autorytetem wmówiła prostemu ludowi, że ów zwodziciel zgodnie z Prawem zasługuje na śmierć. Jezus nie zasługiwał na śmierć jednak zgodnie z Prawem, które Jehowa zawarł z Izraelem na Synaju (jeśli chciał dobrowolnie wypłacić okup za grzeszników) musiał umrzeć ustanawiajac i sankcjonujac raz na zawsze NORMĘ PRAWNA, z której jasno wynika, że Bóg nie będzie tolerował łamania prawa w przypadku swoich stworzeń. Jeśli je złamia NA PEWNO (tak jak zapowiedział to człowiekowi na samym poczatku jego istnienia) PONOSA ŚMIERĆ. Okup jaki Chrystus wypłacił obejmuje wyłacznie osoby niedoskonałe, w dodatku jeśli za swoje grzeszne postępowanie, w chwili gdy je sobie uświadomia, okaża skruchę a następnie w postanowienie o okupie przejawia wiarę i swoimi czynami (a nie tylko słowami) dadza dowód, że pragna za Chrystusem podażać. Okup nie obejmuje doskonałych osób, w tym wypadku naszych pierwszych rodziców, którzy zgrzeszyli jako nie obciażeni żadnym grzechem, nie obejmuje również aniołów, którzy wraz z Diabłem zbuntowali się przeciwko Bogu. Śmierć Chrystusa wręcz sankcjonuje boskie prawo (a częścia i odzwierciedleniem tego prawa było Prawo dane na Synaju) mówiac jasno i zwięźle: “Kara za grzech jest śmierć”. Wrócę teraz do prostego izraelskiego ludu, który w chwili gdy objawił się w Izraelu mesjasz zaczał być wprowadzany w bład przez swoich przywódców religijnych co do tego kim rzeczywiście był. Paweł nie na na myšli odstępczego Izraela reprezentowanego przez jego hipokrytycznych przywódców religijnych i tych, którzy wukazywali podobnie do nich usposobienie. Paweł mówi wyłacznie o tych Izraelitach, którzy szczerze pragneli spełniać wolę Boga według danego im na Synaju Prawa i którzy (dzięki działalności żydowskich przywódców religijnych) nie pojmowali roli Mesjasza, kyórym zgodnie z Prawem według którego nadal chcieli żyć był Jezus Chrystus. Doskonałe Prawo (które niejednokrotnie na tym blogu nazwałeś okrutnym bo takie jest jeśli przeciwko niemu grzeszysz) wypełnił tylko Jezus Chrystus. Żaden z Izraelitów, ani żaden inny (niedoskonały) człowiek nie był i do dzisiaj nie jest w stanie tego uczynić. Jaki jest więc sens aby Bóg domagał się od niedoskonałego człowieka aby w sposób doskonały je wypełnił? Na podstawie wypłaconego przez Chrystusa za nas okupu, jeśli przejawimy wiarę uwidaczniajaca się w czynach, a nie jedynie w nie majajego żadnego pokrycia słowach, Bóg może, chce i przywróci nam doskonałość i poprzez sam ten fakt również widoki na życie wieczne (o ile jako doskonałe staorzenia ponownie nie zgrzeszymy i na mock Jego prawa nie zaczniemy podlegać “drugiej śmierci” z której na podstawie śmierci jaka poniósł Chrystus – NIE MA ZMARTWYCHWSTANIA.

    “Czyżby Mojżesz im nie przekazał i nie nakazał?”

    Kogo masz na myśli? Obie grupy? Paweł miał na myśli tylko tę, o której wspomniałem jak wyżej. Hipokryci, zgodnie ze słowami Jezusa zmierzaja do wspólnego dołu, a nie jak wierzy Jan Turnau, do zbawienia (na podstawie wyznawanej przez coraz większa liczbę współczesnych chrześcijan filozofii – “powszechnego zbawienia”).

    i zanoszę za nich błagania do Boga+. 2 Mogę zaświadczyć, że są gorliwi w służbie dla Boga+, ale brakuje im dokładnej wiedzy. 3 Nie znając Bożych norm prawości+, próbowali ustanowić własne+. W rezultacie nie podporządkowali się prawości Bożej+. 4 A przecież Chrystus kładzie kres Prawu*+, żeby prawość mógł osiągnąć każdy, kto wierzy+.”

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s