Wpis na środę 3 kwietnia 2019 r.
Psalm 145,18
„Pan jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają, wszystkich wzywających Go szczerze”. Szczerze – może to znaczy: z nadzieją, że nas wysłucha. Co – powtarzam to jak mantrę za tysiącem teologów – nie znaczy, że posłucha. On wie lepiej, jak nam pomóc, naprawdę jest „bessewisserem”, by użyć tego słowa oznaczającego raczej przemądrzalca. Ale do tego wszystkiego trzeba wiary, że On istnieje. A ta jest przecież Łaską. Trzeba także o nią się modlić. Bo sprawdzianem Jego istnienia niewątpliwym nie jest nawet to, że stało się, jak żeśmy chcieli. Bo zawsze rzec można, iż to tak zwany przypadek, dzieło tak zwanego losu, a nie Opatrzności.
Moje Pisanki cz. II, czyli w blogu o Bogu na niedziele 