Księga Izajasza 29,17-21
Najpierw też o świecie roślin, nie tylko zwierząt, już cudownie pogodzonych (lwie konsumującym słomę…). O tym, że „Liban zamieni się w ogród, a ogród za bór zostanie uznany” (BT). Potem znowu o ludziach: głuchych, ślepych, też nadal pokornych i najuboższych. O nich oczywiście dobrze, ale źle o ciemięzcach, szydercach, gorszycielach, a także o tamtych, „którzy w bramie zastawiają sidła na sędziów i odprawiają sprawiedliwego z niczym”. Dzisiaj piątek, więc powstrzymam się ascetycznie od jakiejś aluzji politycznej…