Rzeki niech klaszczą i morze szumi. W co właściwie wierzą chrześcijanie?

Psalm 98,1b.7-9
„Śpiewajcie Panu pieśń nową, bo dokonał cudów. Przyniosła Mu zwycięstwo Jego prawica, Jego święte imię. Niech huczy morze i to, co je napełnia, świat i jego mieszkańcy. Rzeki niech klaszczą w dłonie, Góry niech razem radośnie wołają przed oblicze Pana, bo nadchodzi, by sądzić ziemię. Będzie świat sądził sprawiedliwie, a narody według prawości. (Przekład Ekumeniczny Towarzystwa Biblijnego, czyli 11 Kościołów).
Żydzi żyli przyrodą jak każdy wtedy, ale to nie jedyna przyczyna metaforyzacji ich języka: to jakby naród literatów. Pewnie i polityków, lecz niekoniecznie prawicowych. Lewica też Mu przynosi zwycięstwo, gdy przyjdzie jej do głowy poprześladować trochę wyznawców: lekkie ich trapienie dobrze im robi, bo podnosi ich autorytet, gdy nadmierne dopieszczanie gorszy postronnych. Dość jednak gry słów: Biblia to teologia nie politologia, pytajmy raczej o sposób na nadzieję, że On kiedyś nadejdzie i zrobi porządek, święty naprawdę. Póki co, napisałem o tym, co jest dzisiaj. O przedsięwzięciu biblistycznym bardzo ambitnym.
Znak wydał tę książkę pięknie: w twardej oprawie, bogato ją ilustrując arcydziełami malarstwa religijnego. Rzecz zwie się dosyć zwyczajnie: „W co wierzą chrześcijanie? Opowieść o Bogu i ludziach”, ale zwyczajna zgoła nie jest. Otóż autorka, językoznawczyni, najpierw profesor PAN, teraz Australijskiego Uniwersytetu Narodowego w Kanberze, jest współtwórczynią czegoś, co się nazywa po polsku Naturalny Język Semantyczny. Tamtejsi badacze wiedzą już, jak wygląda wspólny trzon pojęciowy, leksykalny i gramatyczny wszystkich lub prawie wszystkich języków. Uczeni ci pokazują, co więcej, że jeśli się ten trzon lekko poszerzy, różne jego wersje mogą funkcjonować jako tak zwane języki minimalne. To znaczy mocno zredukowane wersje jakiegokolwiek języka naturalnego, które są przekładalne na inne języki. Mogą służyć do formułowania wiedzy i idei w sposób maksymalnie neutralny, niezależny od poszczególnych kultur. A pani profesor Wierzbickiej posłużyły do napisania bardzo swoistego streszczenia Biblii w postaci 40 opowieści.
Jest autorka bowiem katoliczką zangażowaną w szerzenie swojej wiary, a uważa, że nasze mówienie o Bogu jest dla ludzi nawet niby to wierzących w istocie niezrozumiałe. Omija zatem słowa tak specyficzne, jak na przykład „zbawienie”, „wcielenie”, „grzech”, „łaska”.
Zdaje sobie sprawę z tego, że lektura jej tekstów może wywołać u czytelników najpierw pewien szok. Niemniej uważa, że „złożoność i bogactwo języka mogą się wiązać z brakiem precyzji i jasności w myśleniu (jak również z mało skuteczną komunikacją międzyludzką i międzykulturową)”. Informuje też, że „w momencie publikacji w języku polskim istnieją już dwie paralelne wersje, angielska i chińska”. Ja zaś po prostu informuję, nie recenzuję. Nie chcę się wdawać w ocenę przedsięwzięcia, ponieważ czuję się niekompetentny jako ktoś, któremu tradycyjny język biblijny nie wydaje się niezrozumiały. Nie jestem Chińczykiem ani na przykład potrzebującym specjalnego języka dzieckiem, jak wnuczka autorki, na której sprawdzała wartość swego dzieła i jej krytyka bardzo pani profesor pomogła. Skądinąd – zaznaczam za autorką – „każdy z czterdziestu rozdziałów był wielokrotnie przeredagowywany i każdy z nich był przedmiotem szczegółowych dyskusji ze studentami i kolegami uniwersyteckimi ”.
A oto próbka języka. Pierwsze zdania opowieści: „Jest ktoś nie taki jak ludzie. Ten ktoś to ktoś ponad ludźmi. Ten ktoś jest teraz, zawsze był, zawsze będzie. Ten ktoś jest wszędzie. Nie ma nikogo innego takiego jak ten ktoś. Bóg to ten ktoś”. Dalej jednak chyba mniej pięknie literacko: „Ludzie nie mogą widzieć Boga. Jednocześnie ludzie mogą wiedzieć pewne rzeczy o Bogu”. Mogą wiedzieć te rzeczy, bo Bóg tego chce”. Te „rzeczy” to coś trochę nie tak. Ale nie mam kontrpropozycji.
W każdym razie nad językiem trzeba myśleć. „Szukajcie, a znajdziecie” – powiada Biblia.

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s