Znośmy siebie nawzajem

List do Efezjan 4,1-2
„Zachęcam was, ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania, do jakiego zostaliście wezwani, z całą pokorą i cichością, z cierpliwością znosząc siebie nawzajem w miłości.” Zamiast „znosząc” Tysiąclatki może być „przyjmując” Ekumenicznego Przekładu Przyjaciół, ale tamto słowo bardzo mi pasuje. Brzmi bardzo celnie, gdy przypomnimy sobie, jak często bliźni nasi są według nas po prostu nieznośni. Zwzajemnością, rzecz jasna.

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s