Czy Bóg wysłuchuje naszych modlitw?

Ewangelia Łukasza 18,7-8
„A Bóg czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?”. Biblia Tysiąclecia.

Takie jest zakończenie „przypowieści o tym, że uczniowie zawsze powinni się modlić i nie ustawać”. Zapewnienie, że modlitw naszych Bóg wysłuchuje, powoduje zawsze pytanie, czy dzieje się tak na pewno w każdym przypadku – bo przecież życie wygląda bardzo różnie. Może odpowiedzią jest tutaj zdanie ostatnie, jeśli je odnosić nie tylko do Paruzji, jeśli uznać, że chodzi tu również o poprzedzające ją „małe” przyjścia Chrystusa codzienne? Co prawda, Biblia Poznańska w przypisie sugeruje, że zdanie to nie należy już raczej do dzisiejszej przypowieści i dotyczy tylko Przyjścia ostatecznego, ale mojej interpretacji to chyba całkiem nie wyklucza. Bo też doskonale tłumaczy ona rzekomy brak Bożej obrony przed naszym nieszczęściem brakiem w nas tej wiary, która przenosi góry, jeśli tylko w nas naprawdę jest.

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s